Rok rocznie kibice skoków narciarskich zadają sobie pytanie czy Simon Ammann po raz kolejny rozpocznie przygotowania do zbliżającego sezonu. Wygląda na to, że podczas Mistrzostw Świata w austriackim Seefeld Szwajcara nie zabraknie!
Mimo iż dzięki swojej świetnej dyspozycji w Salt Lake City i Vancouver, „ukradł” Adamowi Małyszowi złote olimpijskie krążki, zarówno w Polsce, jak i na całym świecie wciąż ma wielu fanów. Trudno się dziwić, skoro zawsze znajdzie chwilę dla kibiców, dziennikarzy, a na jego twarzy uśmiechu nie brakuje.
W zawodach Pucharu Świata zadebiutował w 1997 roku. Osiągnął niemalże wszystko, co w tym sporcie jest do osiągnięcia. Pomimo 36 wiosen na karku wciąż potrafi zaskoczyć dobrymi skokami. Czy to wystarczy, aby do kolekcji dołożyć zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni czy też piąty krążek z Mistrzostw Świata? Czas pokaże.
Na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał „Auf geht’s an die WM”. Tłumaczyć tego zwrotu nie trzeba.
Wcześniej, Szwajcarski Związek Narciarski podał nazwiska zawodników, którzy znaleźli się w kadrach na zbliżający się sezon. Jedynym skoczkiem w kadrze narodowej jest Simon Ammann. Jednoosobową kadrę A tworzyć będzie Gregor Deschwanden. Luca Egloff, Sandro Hauswirth, Gabriel Karlen, Killian Peier, Dominik Peter i Andreas Schuler wywalczyli miejsca w grupie B. Olan Lacroix to członek kadry C.