Piotr Żyła dzisiejszego konkursu drużynowego nie zaliczy do bardzo udanych. Pierwszy gorszy skok nie pomógł naszej drużynie w walce o podium. Sam zainteresowany wyjaśnił przyczyny tej sytuacji.
O dzisiejszych skokach
Skocznia nie jest przeszkodą. Byłem za bardzo spięty i nie było odpowiedniej aktywności w locie i trener to potwierdził. Zabrakło mojego pierwszego skoku. Ale taki sport, trzeba to zaakceptować i pracować dalej nad koncentracją i luzem.
O aktualnej formie
Moja forma jest dosyć dobra, czasem popełniam drobne błedy tak jak tutaj. Po prostu za dużo myśli i to jest główny błąd dzisiaj. O niektórych rzeczach powinienem myśleć dużo wcześniej przed skokiem. Zamiast iść i skakać, ja szedłem i myślałem – podsumował ze śmiechem Żyła.
O skoczni w Sapporo
Lubię skocznię w Sapporo. Tak jak wszystkie inne skocznie jest cudna.
