Po konkursie FIS Cup kobiet w Szczyrku, przyszedł czas na rywalizację mężczyzn. Za nami serie treningowe i próbne, w których najlepsi byli Taj Ekart i Stefan Rainer.
Trening
Dość niespodziewanie najlepszy wynik uzyskał Taj Ekart. 16-letni Słoweniec uzyskał 97,5 m. Drugą pozycję zajął Clemens Aigner z wynikiem 100,5 m. Trzeci był Witalij Kaliniczenko. Zawodnik z Ukrainy skoczył 98 m.
Najwyżej z Polaków został sklasyfikowany Kacper Juroszek, któremu skok na 93 m dał 14. miejsce. 16. był Arkadiusz Jojko, który powtórzył odległość 93 m. 20. nota padła udziałem Jarosława Krzaka (90,5 m), a za nim uplasowali się 21. Adam Niżnik 89 m i 22. Jan Habdas (87 m). 32. był Karol Niemczyk (86,5 m), 33. Stanisław Ciszek (86 m), 36. Krzysztof Kieta (84 m), zaś 41. Szymon Zapotoczny (81 m). Na starcie nie pojawił się Mateusz Gruszka.
Seria próbna
Tym razem górą był Stefan Rainer z wynikiem 102 m. Tuż za nim znalazło się dwóch Niemców: Adrian Sell (99 m) i Philipp Raimund (92,5 m). Piątkę zamknęli 4. Alex Insam (101 m) i Arkadiusz Jojko (101,5 m).
Tym razem na skoczni pojawił się Mateusz Gruszka, który uzyskał 94,5 m i zajął 17. miejsce. Niżnikowi przypadła 23. lokata po skoku na 88 m. 26. notę uzyskał Niemczyk (94 m). Miejsca 33-34 zajęli Krzak (88 m) i Habdas (93,5 m), 44. był Juroszek (84 m), 50. Kieta (81 m), 52. Ciszek (78 m), zaś 53. Zapotoczny.
Start konkursu głównego o 15:30. Transmisja będzie dostępna na kanale TVP Sport.
Źródło: Informacja własna/FIS